Jak pomóc przedszkolakowi w adaptacji przedszkolnej?

Jak pomóc przedszkolakowi w adaptacji przedszkolnej?

Pierwsze dni w przedszkolu to wyjątkowo burzliwy czas, zarówno dla malucha, jak i jego rodziców. Bardzo często zdarza się również tak, że okres adaptacji wydłuża się, a dziecko będzie potrzebować nawet kilku tygodni na oswojenie się z nową sytuacją i wejście w ten nieco przerażający dla niego świat. Jak przygotować się na rozpoczęcie przygody z przedszkolem, by rozstanie z rodzicami przebiegło łagodnie? Jak pomóc dziecku pokonać strach i polubić nową rzeczywistość? W dzisiejszym wpisie przedstawiamy kilka praktycznych porad dla rodziców przedszkolaków.

Czego spodziewać się po pierwszych dniach w przedszkolu?

Każdy rodzic chce zapewnić swojemu dziecku poczucie bezpieczeństwa i tylko pozytywne doświadczenia. Z tego powodu zderzenie się z okresem adaptacji oraz emocjami towarzyszącymi pierwszej wizycie w przedszkolu mogą być dla wielu osób przytłaczające. Aby zapewnić wsparcie przedszkolakowi oraz uspokoić swoje obawy, warto uświadomić sobie, jak będzie wyglądać adaptacja i czego możemy się po niej spodziewać.

  1. Płacz jest całkowicie normalną reakcją. Maluszki rozpoczynające przygodę z przedszkolem stawiane są w całkiem nowej sytuacji, która może powodować strach, a nawet pewnego rodzaju szok wywołany brakiem rodziców.
  2. Adaptacja może przebiegać z udziałem całego wachlarza emocji: od histerii i długiego płaczu, po bunt, złość, a nawet błaganie o powrót mamy.
  3. Strach lub pewnego rodzaju obawa odczuwane przez rodziców to również naturalna reakcja, której nie trzeba się wstydzić. Nie warto jednak pokazywać tych emocji dziecku, by nie narażać go na dodatkowy stres.
Jak pomóc dziecku w stresie w adaptacji przedszkolnej?

Jak przygotować dziecko na adaptacje w przedszkolu?

Najistotniejszym aspektem adaptacji jest zrozumienie oraz poczucie bezpieczeństwa malucha. Rodzic powinien spróbować wczuć się w emocje dziecka, które z dnia na dzień musi zostać samo w obcym miejscu bez mamy i taty. Dzieci bardzo często czują się zagubione. Nie wiedzą lub nie rozumieją, dlaczego rodzice pozostawili je w przedszkolu. Nie potrafią i nie chcą zaakceptować tego faktu, co wiąże się z prawdziwą falą emocji.

Adaptacja to wielka rzecz, dlatego przygotowania do pierwszej wizyty w przedszkolu powinny rozpocząć się na długo przed 1 września. Warto jak najczęściej wspominać maluchowi o przedszkolu, pokazywać je podczas spacerów. Opowiadając dziecku o tym miejscu oraz odprowadzając je na zajęcia, należy używać języka pozytywów, który zachęci, zaciekawi dziecko oraz rozbudzi w nim pozytywne emocje.

Nigdy nie powinno się używać komunikatów, które budują strach przed przedszkolem, takich jak: „Wiem, że się boisz…”, „Przykro mi, ale musisz iść” czy „Jakoś dasz sobie radę”.

Adaptacja przedszkolna w bliskości i spokoju

Czego potrzebuje dziecko rozpoczynające przygodę z przedszkolem?

Niezwykle istotnym aspektem udanej adaptacji jest również zadbanie o to, by dziecko od pierwszych dni w przedszkolu zaopatrzone było we wszystkie niezbędne akcesoria. Dobrym rozwiązaniem jest ich wspólny zakup, tak by dziecko czuło, że ma przy sobie coś swojego. Wśród rzeczy, które powinien mieć ze sobą każdy przedszkolak, możemy wymienić:

  • wygodne kapcie oraz ubranie na zmianę (koniecznie podpisane),
  • mokre oraz suche chusteczki,
  • wodę do picia.

Jak powinno wyglądać pożegnanie z dzieckiem?

Przez pierwsze kilka poranków warto dać dziecku czas na uspokojenie się i oswojenie z myślą o pójściu do przedszkola. Nigdy nie należy poganiać malucha, ponieważ stwarza to atmosferę jeszcze większego napięcia i stresu. Pod żadnym pozorem nie należy również zostawiać dziecka rozpoczynającego przygodę z przedszkolem od razu na kilka godzin w placówce. Czas ten powinniśmy stopniowo wydłużać, biorąc pod uwagę postępy w adaptacji.

Pożegnanie powinno być krótkie i pozbawione komentarzy typu: „Nie bój się!”, które paradoksalnie zwiększają u dziecka niepokój i stres. Bardzo złym pomysłem jest również okłamywanie malucha i wmawianie mu, że zaraz wrócimy lub płakanie i pokazywanie dziecku swoich obaw. Najlepszym sposobem jest ustalenie rutynowego, optymistycznego pożegnania, takiego jak zwrot: „Buziaczek i czas na zabawę!”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *